Przyjęcie 500-tnego silnika i 400. wizyta serwisowa – świętujemy kolejne okrągłe rocznice!

Ostatnie tygodnie przynoszą nam symboliczne, okrągłe liczby, a przy tym znaczące kamienie milowe w rozwoju operacyjnym EME Aero. W połowie marca ukończyliśmy 400. wizytę serwisową, a w ubiegłym tygodniu przyjęliśmy do serwisu 500-tny silnik! Zapraszamy na krótkie podsumowanie i szybki przegląd naszych osiągnięć operacyjnych – od momentu rozpoczęcia działalności do dzisiaj.

Od pierwszych napraw do wydajności na poziomie kilkuset wizyt serwisowych

Końcem 2019 roku rozpoczęliśmy działalność operacyjną i przyjęliśmy do serwisu pierwszy silnik. Dzisiaj, niespełna 4,5 roku od tej daty, świętujemy wspólnie okrągłe, symboliczne przyjęcie 500 silnika. Co złożyło się na tą liczbę i z jakimi wyzwaniami mierzyliśmy się, aby ją osiągnąć?

W grudniu 2019 roku, zaledwie 18 miesięcy od startu pierwszych prac budowlanych, zakończyliśmy proces certyfikacji i przenieśliśmy się z siedzib tymczasowych do nowopowstałego zakładu EME Aero.

W gronie pierwszych pracowników i udziałowców, oficjalnie zainaugurowaliśmy rozpoczęcie działalności operacyjnej i celebrowaliśmy przyjęcie pierwszego w historii naszej firmy silnika. W trakcie uroczystości, poprzez symboliczne wciśnięcie czerwonego przycisku i wizualizację zegara na ekranie, uruchomiliśmy licznik naszego pierwszego TAT. Już niebawem, w grudniu, będziemy świętować 5. rocznicę tego wydarzenia!

Za pierwszą regularną, sfinalizowaną wizytę serwisową uznajemy silnik PW1100 Medium, w którym pierwotnie mieliśmy wymienić komorę spalania. Po szczegółowej inspekcji wejściowej, zakres prac został poszerzony o inne moduły – przypomina Grzegorz Niedźwiedź, Kierownik ds. Planowania Produkcji.

Rozwój załogi i poszerzanie możliwości obsługowych

W pierwszym roku działalności operacyjnej przyjęliśmy w EME Aero 35 silników PW1100. W 2021 roku poszerzyliśmy swoje możliwości obsługowe, wprowadzając do portfolio kolejny typ silnika – PW1500G. Jesienią 2023 roku świętowaliśmy ukończenie pierwszej wizyty serwisowej silnika PW1900G – trzeciego z kolei typu silnika, jaki obsługujemy w EME Aero. Rozwijamy się technicznie, procesowo i strukturalnie – posiadamy kompletne portfolio silnikowe, a na naszym pokładzie jest już prawie 1000 osób!

Na przestrzeni ostatnich lat dostrzegam znaczący postęp w rozwoju doświadczenia pracowników naszej firmy, we wszystkich obszarach. Na co dzień widać zaangażowanie całej załogi oraz wysoką świadomość produktu, z jakim pracujemy. Nasze, podejście do obowiązków oraz ciągła praca nad optymalizacją procesów, przekładają się na rosnącą liczbę silników, jaką przyjmujemy i wysyłamy do naszych klientów. Niewątpliwie staliśmy się zakładem, który odgrywa znaczącą rolę w rodzinie MRO GTF – podsumowuje Grzegorz.

Focus na silniki Heavy – czyli co złożyło się na liczbę 500 indukcji?

Zakres naszej obsługi technicznej zmieniał się i powiększał wraz z kolejnymi certyfikacjami, wprowadzaniem nowych procedur obsługi i poszerzaniem kwalifikacji pracowników. Obecnie, obsługując trzy typy silników z rodziny GTF, posiadamy zdolności do wykonywania napraw o zróżnicowanym zakresie – od szybkich, ukierunkowanych na konkretny cel wizyt, do pełnych, rozległych przeglądów wynikających z eksploatacji i standardowego zużycia silnika. Jesteśmy jednym z dwóch na świecie zakładów MRO realizujących serwis silnika PW1900G.

Po zakresie wykonywanych napraw widać, że jesteśmy zakładem skupiającym się na kompleksowej obsłudze silników. Aż 71% silników, jakie do nas trafiają, to silniki Heavy (71%) – czyli wymagające najbardziej złożonych, skomplikowanych i czasochłonnych napraw i przeglądów.

Ze statystyk wynika, że od początku naszej działalności średnio co trzeci dzień wysłaliśmy silniki do naszych klientów. Liczba projektów, jakie obsługujemy, przynosi nam wszystkim codziennie dużo wyzwań, ale w mojej ocenie, także sporo satysfakcji – podsumowuje Grzegorz.

500. planowana wizyta to wizyta, w trakcie której silnik PW1500 będzie procesowany w trybie QuickTurn (czyli o ograniczonym zakresie naprawy, krótszy od standardowego czas obsługi).

400. ukończonych wizyt serwisowych i przyjęcie 500. silnika to coś, czego nie osiągnęlibyśmy bez zgranego, ambitnego i doświadczonego zespołu. Ze swojej strony chciałbym pogratulować wszystkim tego osiągnięcia – podsumowuje Robert Maślach, Dyrektor Zarządzający ds. Operacyjnych, COO.